Dziś krótko. Sytuacja jest rozwojowa i w zasadzie wiemy, że warianty przeciwdziałania kryzysowi dzielimy na złe i jeszcze gorsze. Co uderza, to zupełnie fundamentalne zaniechanie władz poszczególnych państw, a także organizacji międzynarodowych, w obszarze przekazu, co spowodowało pandemię. Czytaj dalej „Notatki z pandemii – 19.03.2020 – Re-terraformacja”
Kategoria: IPCC
Dlaczego uważam, że drzew w ogóle nie powinno się już wycinać
Nawoływanie ludzi do zmiany wszystkiego w obliczu klimatycznej katastrofy uważam za przeciwskuteczne. Zakładanie, że wszystko da się robić po staremu, uważam za głupie. Między innymi dlatego jestem drzewnym fundamentalistą. Czytaj dalej „Dlaczego uważam, że drzew w ogóle nie powinno się już wycinać „
Wielki test Doskonałej Maszyny Ratującej Klimat
Na trzecim już spotkaniu FoTA4Climate, tytułem wprowadzenia, pozwoliłem sobie na mały eksperyment etyczno-prakseologiczno-klimatyczny. Czytaj dalej „Wielki test Doskonałej Maszyny Ratującej Klimat”
Patrząc na uciekający czas
Pierwszym i być może jedynym problemem mitygacji i adaptacji do zmian klimatu jest przekonanie, że ich koniecznym warunkiem jest przeprowadzenie rozległych zmian społecznych, które doprowadzą do drastycznego spadku konsumpcji, a co za tym idzie spadku emisyjności cywilizacji. Tymczasem problem na charakter inżynieryjno-przyrodniczy. To bardziej problem natury, niż kultury. Na razie zostawmy z boku płynność tych pojęć. Czytaj dalej „Patrząc na uciekający czas”
Faza przejściowa, czyli zmiana przyjdzie sama
Na swoim Twitterze Greta Thunberg zwraca uwagę, w kontekście szeroko ostatnio prezentowanej deklaracji 11 000 naukowców odnoszącej się do skutków katastrofy klimatycznej, mających przynieść „niewyobrażalne cierpienie” ludzkości, że podobnych deklaracji było już wiele. Pyta – jak wielu ostrzeżeń potrzebujemy, żeby zacząć traktować sytuację jako kryzys? Czytaj dalej „Faza przejściowa, czyli zmiana przyjdzie sama”
Stoicka apokalipsa na wesoło
Jest dla mnie z jednej strony zaszczytem, z drugiej wyzwaniem, że wielu ludzi pyta mnie o moją koncepcję antropologiczno-filozoficzno-pragmatyczną (a może lepiej prakseologiczną) ograniczania skutków katastrofy klimatycznej. Bardzo ciekawe jest to, że jedni traktują mnie jako racjonalistę wskazującego adekwatne rozwiązania, inni jako katastrofistę i fatalistę, który zniechęca ludzi do działania. Nie chcąc być sędzią we własnej sprawie, nie mając adwokata, muszę sam przedstawić moje stanowisko. Czytaj dalej „Stoicka apokalipsa na wesoło”
Three Mile Island – How dare you?
O przedwczorajszym wystąpieniu Grety Thunberg podczas szczytu klimatycznego ONZ napisano już wiele mądrych i głupich rzeczy. Wśród polskich komentarzy wyróżniłbym kilka trafnych i wartościowych, ale że w większości należą do, przepraszam za spoufalanie się, moich kolegów, pozwolę sobie być skromnym za nich i nie wymieniać ich nazwisk. Mogą sami się wpisać w komentarzach, jeśli mają taką wolę. Czytaj dalej „Three Mile Island – How dare you?”
Zamyślenie
Przyznam szczerze, że długo nie mogłem znaleźć tytułu dla tego niezbyt istotnego wpisu, więc jest on dość przypadkowy i nie należy wywodzić z niego daleko idących wniosków. Sam wpis również nie jest szczególnie przejrzysty i nie zawiera konkretnego przekazu. Właściwie jest to wpis zawierający same pytania i niemalże żadnych odpowiedzi. Wpis niemalże o niczym. Czytaj dalej „Zamyślenie”
Atom – nadzieja i rozum
Marek Kossakowski, lider Partii Zieloni, którego osobiście znam i cenię, odrzucając energię jądrową, czemu daje wyraz w rozmowie z Robertem Mazurkiem, postępuje jak człowiek, który ma przepłynąć Atlantyk w klasycznej łódce z dwoma wiosłami, który jednego z wioseł pozbywa się w ogóle, a drugie skraca, żeby było mu lżej wiosłować. Podobna postawa ma wielu naśladowców na całym świecie.
Wolałbym to powiedzieć
Rok 2017 był ostatnim, który przypominał czasy stabilnej klimatycznie Ziemi. Rok 2018 dawał jeszcze cień nadziei, że zmiana będzie względnie liniowa i że po drodze coś można zrobić. Rok 2019 mówi nam, że nic już nie można zrobić. To znaczy być może można, ale są to rzeczy dyskusyjne. Czytaj dalej „Wolałbym to powiedzieć”